Kiedy tylko Łukasz zaopatrzył się w czapkę z prostym daszkiem od razu wiedziałam, że muszę mieć w niej zdjęcia. Osobiście zawsze mi się podobały ale nie miałam odwagi ( albo szkoda mi było pieniędzy) na jej kupno.. Nie jestem w stu procentach przekonana co do noszenia jej przez kobiety, ale w połączeniu ze spódniczką i paroma innymi rzeczami wygląda ona na prawdę rewelacyjnie. Początkowo miałam ochotę nałożyć do niej jeansowe pumpy, ale stwierdziłam że będzie zbyt chłopięco i co najważniejsze- nie w moim stylu. Obcisła czarna mini i czarne zakolanówki od razu znalazły wyjście z sytuacji. Czarne adidasy na koturnie to również był strzał w dziesiątkę w tym stroju. Co sądzicie? :)
8/29/2012
OUTFITS| skate
Kiedy tylko Łukasz zaopatrzył się w czapkę z prostym daszkiem od razu wiedziałam, że muszę mieć w niej zdjęcia. Osobiście zawsze mi się podobały ale nie miałam odwagi ( albo szkoda mi było pieniędzy) na jej kupno.. Nie jestem w stu procentach przekonana co do noszenia jej przez kobiety, ale w połączeniu ze spódniczką i paroma innymi rzeczami wygląda ona na prawdę rewelacyjnie. Początkowo miałam ochotę nałożyć do niej jeansowe pumpy, ale stwierdziłam że będzie zbyt chłopięco i co najważniejsze- nie w moim stylu. Obcisła czarna mini i czarne zakolanówki od razu znalazły wyjście z sytuacji. Czarne adidasy na koturnie to również był strzał w dziesiątkę w tym stroju. Co sądzicie? :)
8/28/2012
OUTFITS| galaxy
Przy okazji chciałabym Was serdecznie zaprosić do odwiedzenia bloga mojej czytelniczki, która poprosiła mnie o pomoc :) Napisała bardzo wyczerpujący artykuł, któremu poświęciła dużo czasu :) Zapraszam do przeczytania go, jak i do komentowania oraz dodawania jej bloga do obserwowanych :)
8/27/2012
OUTFITS| kurtka moro
Po DIY czas na zaprezentowanie mojej kurteczki w całej okazałości :) W tym zestawie skupiłam się na skromnych dodatkach i oczywiście okryciu wierzchnim. Nie wyobrażam sobie niczego innego w tym zestawie jak czarne rurki przed kostkę, biały zwykły tiszert jak i białe zwykłe trampki. Na sobie mam również (mało widoczny) naszyjnik ( widać dobrze na drugim zdjęciu) z motywem krzyża i srebrnej kuleczki. Nie obyło się też bez mojej ulubionej złotej bransoletki, która jest prezentem od siostry Martyny :*
8/26/2012
DIY| kurtka moro
Witajcie! Nowa kolekcja z Zary powala na kolana <3 Byłam pełna gotowości na kupienie sobie tej kurtki <KLIK> ale zadałam sobie pytanie PO CO? Z resztą 369 zł za kurtkę to nie mała suma, ponadto mnóstwo dziewczyn ma już ją w swojej szafie, a ja lubię zdobywać rzeczy i mieć coś niepowtarzalnego :) Dlatego zdecydowałam się kupić oddzielnie "diamenciki" i kurtkę, za którą zapłaciłam całe 13 zł.
Miałam dużo pomysłów na ułożenie kryształków, ale w końcu zdecydowałam się na ostatni pomysł czyli na różowo srebrne pagony i kolorową kieszonkę. Do zatwierdzenia mojego małego projektu potrzebowałam specjalny pistolet, który klei przy 80 stopniach Celsjusza. Nie raz miałam przyklejony diament do skóry- aaaałć, bolało :(
Cała kurtka kosztowała mnie równo 15 zł. Zaoszczędziłam 354 zł za które kupie sobie mnóstwo różnych przydatnych rzeczy. Jestem szalenie zakochana w mojej kurteczce, bardzo chętnie w niej chodzę i jest moim numerem jeden w szafie :) Niedługo kolejne DIY, aaaaa!!!! :)
8/25/2012
OUTFITS| drink coca cola
Może to dziwne, ale od zawsze podobały mi się zdjęcia z puszką coli w dłoni. Gdy będąc w Anglii zaszłam do pewnego sklepu z tanimi rzeczami, i zobaczyłam tę bluzkę, od razu przed oczami miałam wizję tej sesji. W prawdzie stylizacja sama w sobie jest bardzo prosta- biały tiszert z napisem drink coca-cola i spodenki z odpadającymi ćwiekami w zestawieniu z trójkątnym pierścionkiem i srebrnymi bransoletkami idealnie komponuje się z tłem naszego cudownego stadionu. Mimo zwykłości tej bluzki mam do niej olbrzymi sentyment i niech tak pozostanie. Zdjęcia z tego posta trochę przerobiłam, mam nadzieję, że się podobają i nie wyglądają kiczowato :) Już jutro DIY!!! <3
8/24/2012
OUTFITS| minimalistycznie
Przyznam szczerze, że nie byłam przekonana co do połączenia skórkowych rękawów i jeansowej kurtki. Wszystko się zmieniło, gdy moja siostra przymierzyła ją w sklepie, a ja aż oniemiałam z zachwytu. Niestety rozmiary były tak zaniżone, że rozmiar L ( gdzie normalnie noszę S) stał się moim nowym rozmiarem. Kurteczka jest przeznaczona tylko i wyłącznie do czarnego dołu, ewentualnie innego koloru pomijając niebieski i błękitny. Nie znoszę połączenia jeansu na spodniach i kurtce w jednej stylizacji. Dziś wersja minimalistyczna z czarną mini ze złotymi ćwiekami, białym tiszertem i białymi trampkami. Jako dodatki założyłam złotą bransoletkę z kolcami i przeźroczystą kopertówkę z poprzedniego posta. Co o tym sądzicie? :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)