9/19/2012

OUTFITS| morelowa sukienka















Ja w loczkach? Czemu nie :) Ostatnio miałam je na sobie w dniu pierwszej komunii świętej i do dziś pamiętam że ich nie znosiłam :) Dziś post bardziej "kobiecy" niż na przykład ostatni, gdzie były kolce i bunt. Teraz kontrast mojego ukochanego stylu- sukienka, loczki, różowe usta, oh i ah :) Dawno nie pamiętam siebie takiej eleganckiej :) A sukieneczka nie zgadniecie skąd? No właśnie! Wystarczyło ją skrócić, bo sięgała mi za kolano.. Baskinka to strzał w dziesiątkę, ponieważ cały jej urok polega na tym kawałku zwiewnego i cienkiego materiału. Na dekolcie jest ozdobiona małymi perełkami, co dodaję jeszcze trochę słodyczy. Pamiętacie tę białą marynareczkę? Miałam ją w tej stylizacji : KLIK a to jej ponowna odsłona :) Zapraszam do komentowania :*